Nie tylko sportem Szczyrk żyje

Szczyrk to jedno z tych beskidzkich miast, o których chyba każdy słyszał. Wymieniamy je myśląc o górach, nartach czy pieszych wycieczkach. Górscy bywalcy wiedzą, że przebiega tu kilka szlaków turystycznych, że znajduje się tu wiele tras narciarskich, i że zawsze znajdzie się tu jakieś gościnne miejsce na nocleg, zarówno w sezonie, jak i przez resztę roku. Jednak mało kto potrafi powiedzieć, co możemy zobaczyć w samym mieście. Co wyróżnia Szczyrk pośród pozostałych popularnych górskich kurortów? Co możemy tutaj zwiedzić, odkryć, zobaczyć? Zapuśćmy się na chwilę do samego miasta i rzućmy okiem na jego atrakcje.

Docierając do Szczyrku, zwykle lądujemy na jego centralnym szlaku – ulicy Beskidzkiej. Chociaż bywa przeładowana samochodami, to jednak warto poświęcić trochę czasu na przespacerowanie się wzdłuż jej biegu. Usadowiło się tu mnóstwo góralskich knajpek, sklepików z regionalnymi pamiątkami (obowiązkowym towarem każdego kramu są oczywiście ciupagi, kolorowe góralskie chusty w kwiaty i rzeźbione w drewnie ozdoby), serwisów narciarskich oraz turystycznych pensjonatów. Co krok napotykamy stragany z oryginalnymi górskimi wyrobami, przede wszystkim z oscypkami – oryginalnymi, „nieoszukanymi” owczymi serkami, specyficznymi w kształcie i smaku, serwowanymi na surowo lub z grilla, solo bądź w towarzystwie żurawiny. Wizyta w górach nie jest kompletna, jeśli nie zje się chociaż jednego z tych przysmaków.

Od ulicy Beskidzkiej możemy odbić w stronę Placu świętego Jakuba, przyozdobionego cieszącą oczy fontanną i ławeczkami, zachęcającymi do spędzenia na nich chociaż paru chwil. Plac został dość niedawno wybudowany w miejscu dawnego dworca autobusowego. Ma pełnić rolę miejskiego deptaka i trzeba przyznać, że sprawdza się w niej znakomicie. Strudzeni turyści znajdą na nim chwilę odpoczynku, niedzielni spacerowicze odsapną tu po tygodniu pracy. Chętnie bawią się tu i jeżdżą na rolkach szczyrkowskie dzieci. Plac łączy się bezpośrednio z mocno uczęszczaną ścieżką rowerowo-pieszą, biegnącą wzdłuż rzeki Żylicy. Ścieżka ta ma jednak służyć nie tylko rowerzystom – zimą chętnie korzystają z niej także sportowcy uprawiający narciarstwo biegowe. Ciągnie się ona od Urzędu Miasta, obok placu i skoczni „Skalite”, aż do Centralnego Ośrodka Sportu. Trasa jest bardzo przyjemna, nie da się nią szybko znużyć.

Szczyrk może pochwalić się także kilkoma perełkami architektury sakralnej, o którą w tym mieście naprawdę się dba. Najważniejszym miejscem kultu religijnego jest tutaj Sanktuarium Matki Boskiej Szczyrkowskiej „Na górce”. Zostało ono wybudowane w miejscu, gdzie w 1894 roku dwunastoletniej dziewczynce miała objawić się Maryja. Podobno podczas budowy kościoła z pobliskiej skały wytrysnęło cudowne źródło; obecnie kryje się ono w Grocie Matki Boskiej. Jednak za najciekawszy zabytek architektoniczny Szczyrku uznaje się inną świątynię, a mianowicie Sanktuarium Św. Jakuba – najstarszy tutejszy kościół. Wybudowany ponad dwa wieki temu, został zmodernizowany w latach 1937-1939. W 2011 został też wyniesiony do rangi Sanktuarium. W środku wciąż można podziwiać oryginalny wystrój z 1800 roku (uwagę zwracają przede wszystkim chrzcielnica i ambona), a także wspaniały wizerunek patrona świątyni, namalowany na początku XVII wieku.

 

W centrum miasta, przy Żylicy, znajdziemy też uroczą murowaną kapliczkę, datowaną na okolice roku 1830. Zwie się ją kapliczką u Walczaków, od nazwiska właściciela roli, na którym została postawiona. Niegdyś w tym miejscu odbywały się msze święte, prowadzone przez jezuickich misjonarzy, którzy w tych rejonach prowadzili działalność chrystianizacyjną. Dźwięk jej dzwonu odzywał się dawniej na ostatnie pożegnanie mieszkańców Szczyrku. Niedawno kapliczka została pięknie odnowiona i aż prosi się o odwiedziny.

 

Miłośnikom sztuki na pewno przypadnie do gustu Beskidzka Galeria Sztuki. Chlubi się ona byciem największą prywatną galerią sztuki współczesnej w tej części Polski. Poza stałą wystawą prac zaprzyjaźnionych artystów organizuje ona liczne koncerty, warsztaty, wykłady i inne kulturalne imprezy. Każda artystyczna dusza z pewnością wyjdzie stąd oczarowana.

 

Już po tym krótkim przeglądzie lokalnych atrakcji możemy stwierdzić, że Szczyrk to nie tylko miejsce dla sportowców. Otwiera on swoje ramiona także dla pozostałych turystów, szukających w mieście chwili wytchnienia, kontaktu z kulturą, czy po prostu tej atmosfery – swojskiej, radosnej, gościnnej, wręcz wymarzonej na wakacyjny wyjazd. Ciebie także na pewno oczaruje. Wystarczy, że dasz mu na to szansę.

 

Linki:

http://www.mojeurlopy.pl/upload/object/1284/images/4aba7fb325a046a5f440bda37f0e2f73.jpg

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/a7/Szczyrk.2.jpg

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/5e/Kapliczka_Szczyrk_431.JPG